bezpłatne czasopismo polonijne ukazujące się w Niemczech | „KONTAKTY“ | In polnischer Sprache für Deutschland

Środa Popielcowa

Z prochu powstałeś.... Środa Popielcowa, lub innymi słowy Popielec to w kalendarzu chrześcijańskim pierwszy dzień Wielkiego Postu. Jest to czas ścisłego postu i umartwiania grzesznej natury człowieka.

Według starych obrzędów kultywowanych w kościele katolickim, tego dnia kapłan na nabożeństwie posypuje głowy wiernych popiołem. Popiół ten uzyskuje się ze spalenia palm poświęconych w Palmową Niedzielę w roku ubiegłym.

Bo trzeba pokutować

Posypanie głowy popiołem, jest pewnego rodzaju znakiem umartwienia się czyli po prostu pokuty. Jest to też symbol gotowości do należytego przeżywania czterdziestodniowego okresu postu- jak czytamy w opracowaniach historycznych Jana Szemilbacha. Tego dnia się spożywa postne, czyli bezmięsne i beztłuszczowe pokarmy. Nie je się też słodyczy a przede wszystkim, nie słucha się głośnej muzyki i nie uczestniczy w zabawach.

Z prochu powstałeś…i w proch się obrócisz

Po zakończeniu nabożeństwa odprawianego w środę popielcową, przychodzi czas na obrzęd posypania głów popiołem. Kapłan wtedy, posypując głowy popiołem wszystkim zgromadzonym w kościele wiernym, robi jednocześnie na ich czole widoczny znak krzyża. Mówi on wówczas „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię” oraz „Pamiętaj, żeś z prochu powstał i w proch się obrócisz”. Jest to oczywiście przypomnienie ludziom jak mają żyć i jak mają postępować. Tego dnia obowiązuje wszystkich post ścisły, a są i tacy ludzie, którzy tego dnia nic nie jedzą, aby pokazać jak ważne jest umartwianie swojego ciała, przed majestatem Wielkiego Boga.

Drzewo pieniężne

W tym też czasie, ustawia się w pokojach wcześniej przygotowane drzewo pieniężne, aby przynosiło ono szczęście i błogosławieństwo na cały Wielki Post. Jest to zatem czas smutku, nostalgii i zadumy nad czasem przyszłym każdego człowieka.

Ewa Michałowska-Walkiewicz

Udostępnij post:

Interesujące artykuły

Ivo der Bandit – raper i biznesmen

Własną muzykę chciał robić zawsze. Zanim do tego doszło, były narkotyki, był alkohol, były załamania. Dziś urodzony w Berlinie raper Ivo der Bandit nie tylko ma własną markę, ale też wydał już dwie płyty. “Muzyka to dla mnie rodzaj terapii. Ivo Bandyta to wcielenie, które daje mi siłę” – przyznaje raper w rozmowie z COSMO po polsku.

Czytaj więcej

Literandka: W imię matki i córki. Amen

„To książka o wybaczaniu, o strachu przed odejściem, o rodzicach, ale i o migracji, o przejściu z jednego kraju do drugiego, z jednej mentalności do drugiej, z jednego języka do drugiego”. Tak o najnowszej książce Brygidy Helbig, napisanej wspólnej z córką Justyną Helbig, mówią Adam Gusowski i Natalia Prüfer w podcaście COSMO po polsku z cyklu „Literandka”.

Czytaj więcej
Najnowsze wydanie - kwiecień 2025