bezpłatne czasopismo polonijne ukazujące się w Niemczech | „KONTAKTY“ | In polnischer Sprache für Deutschland

WARTO WIEDZIEC- Albania – Kraj bez religii za rządów Envera Hodży

W dzisiejszych czasach, kiedy świat pędzi naprzód w zastraszającym tempie, łatwo zapomnieć o przeszłości. Technologia, innowacje i nieustanne zmiany mogą sprawić, że historia wydaje się czymś odległym, niemającym znaczenia dla współczesnego życia.

A jednak, poznawanie historii to nie tylko lekcja o dawnych wydarzeniach – to klucz do zrozumienia naszego miejsca w świecie, wyciągnięcia wniosków z przeszłości i lepszego zrozumienia teraźniejszości.

Lustro dla współczesności

Jednym z najważniejszych powodów, dla których warto zgłębiać historię, jest możliwość zrozumienia współczesnych wydarzeń przez pryzmat przeszłości. Historia, jak powiadają, lubi się powtarzać, a znajomość mechanizmów, które doprowadziły do dawnych sukcesów czy tragedii, może pomóc uniknąć tych samych błędów dzisiaj. 

Przykłady są liczne – od rozwoju systemów politycznych po błędy związane z konfliktami zbrojnymi. Poznając historię XX wieku, możemy lepiej zrozumieć wyzwania dzisiejszej polityki międzynarodowej, a badanie dawnej gospodarki może dać wskazówki na temat obecnych kryzysów finansowych.

Uczenie się na błędach

Historia to niewyczerpane źródło lekcji, które ludzkość powinna wyciągnąć, aby unikać powtarzania tych samych katastrofalnych błędów. 

Czy to wojny, rewolucje, czy kryzysy – przeszłość dostarcza nam przykładów, jak niszczycielskie mogą być pewne działania. Analiza wydarzeń takich jak II wojna światowa czy Rewolucja Francuska pokazuje, jak groźne mogą być skrajne ideologie oraz brak dialogu i zrozumienia między narodami. 

Bez znajomości tych wydarzeń, ryzykujemy, że podejmiemy podobne decyzje z katastrofalnymi skutkami.

Budowanie tolerancji i zrozumienia

Poznawanie historii innych kultur i cywilizacji to także sposób na budowanie tolerancji. Zrozumienie, skąd pochodzą inne grupy, jakie przeżywały doświadczenia i co je ukształtowało, pozwala na głębsze zrozumienie różnic międzykulturowych. 

W dobie globalizacji, gdy różnorodność etniczna, religijna i kulturowa jest codziennością, historia staje się narzędziem do budowania mostów między ludźmi, a nie murów.

Albania pod rządami Envera Hodży stała się unikalnym eksperymentem społecznym na skalę światową. Była to jedyna na świecie republika, która oficjalnie ogłosiła się państwem ateistycznym, w którym religia była całkowicie wyeliminowana z życia publicznego. 

Jak wyglądał ten proces, jakie miał konsekwencje, a co zostało z tego dziedzictwa po upadku reżimu? 

Historia Hodży i jego ateistycznej Albanii stanowi nie tylko dowód na totalitarną kontrolę, ale także pokazuje, jak głęboko zakorzenione są wierzenia religijne w ludzkości, pomimo wysiłków ich tłumienia.

Tworzenie „państwa bez Boga”

Od momentu przejęcia władzy w 1944 roku, Enver Hodża konsekwentnie zmierzał w kierunku ateizacji kraju. Wzorując się na sowieckim komunizmie, Hodża dążył do całkowitego wyeliminowania religii, postrzegając ją jako „opium dla ludu”, zgodnie z naukami Karola Marksa. 

Proces ten kulminował w 1967 roku, kiedy to Albania oficjalnie ogłosiła się pierwszym ateistycznym państwem na świecie. Konstytucja z 1976 roku zawierała nawet zapis, że „państwo nie uznaje żadnej religii”, promując naukowy, materialistyczny światopogląd. Młodzież, zwłaszcza studenci, była mobilizowana do niszczenia kościołów i meczetów. 

Wielu duchownych trafiło do więzień, a religijne budowle zamieniono na instytucje państwowe lub zburzono.

Zakaz religii w życiu publicznym

Zakaz religii nie ograniczał się jedynie do zamknięcia świątyń. W życiu prywatnym obowiązywały surowe restrykcje, np. posiadanie jakichkolwiek materiałów religijnych było nielegalne. 

Zakaz dotyczył nie tylko praktyk religijnych, ale nawet posiadania religijnych książek, obrazów czy krzyży. Państwo inwigilowało swoich obywateli, a donoszenie na sąsiadów, a nawet rodzinę, było na porządku dziennym. 

Enver Hodża pragnął nie tylko wyeliminować religię z przestrzeni publicznej, ale również zmienić świadomość ludzi, by wyeliminować wszelkie formy duchowości.

Muzułmańska Rodzina Chroniąca Kościół

Pomimo wszechobecnego nadzoru i represji, pewne elementy religijne przetrwały. 

Niezwykłym przykładem jest opowieść o kościelnym dzwonie, który został ukryty przez muzułmańską rodzinę podczas rządów Hodży. Po latach prześladowań, w 1990 roku, kiedy to reżim komunistyczny zaczął słabnąć, dzwon został odzyskany i ponownie użyty w cerkwi. 

To symboliczne wydarzenie stało się jednym z pierwszych aktów sprzeciwu wobec obowiązującego zakazu religii.

Skutki społeczne i powrót religii

Mimo ogromnych wysiłków reżimu, po upadku komunizmu w 1991 roku, religia powróciła do Albanii. Katolicy, prawosławni i muzułmanie odbudowali swoje instytucje, a w 1993 roku papież Jan Paweł II położył kamień węgielny pod budowę nowej katedry w Tiranie. 

Chociaż dziś Albania jest krajem o znacznym poziomie sekularyzmu, a wielu obywateli nie identyfikuje się z żadną religią, więzi etniczne i kulturowe pozostają silniejsze od podziałów religijnych. 

Pomimo to religia w Albanii nie zanikła – a nawet zyskała na znaczeniu w kontekście historycznych prześladowań.

Dziedzictwo Hodży

Historia Albanii jako ateistycznego państwa pozostawiła trwały ślad. Jednym z najtrudniejszych wyzwań, jakie pozostawiła po sobie ta era, była głęboka nieufność w społeczeństwie. 

Przymusowe ateizowanie kraju stworzyło kulturę, w której każdy musiał ukrywać swoje myśli i przekonania. Wiele osób, nawet po upadku reżimu, nauczyło się utrzymywać swoje przekonania w tajemnicy. 

Dziedzictwo Hodży, choć brutalne, nauczyło wiele o odporności ludzkiego ducha i trwałości wiary.

Konkludując, projekt stworzenia państwa bez religii w Albanii nie zakończył się sukcesem. Pomimo dekad represji, religia powróciła, a Albańczycy odzyskali prawo do swobodnego praktykowania wiary. 

Enver Hodża, mimo wszystkich swoich wysiłków, nie zdołał całkowicie stłumić ludzkiej potrzeby duchowości, co jest ważnym przypomnieniem o sile wierzeń, nawet w najbardziej opresyjnych systemach.ego życia, produktów, teorii, propozycji być może niektórzy z nas zyskają dzięki temu lepsza perspektywę lub chociażby zdrowszy dystans, który w tych naszych szybkich czasach jest jak najbardziej wskazany.

Doradztwo Ubezpieczeniowe i Konsulting Kredytowy Bartosz Drajling 

Berlin-Wilmersdorf T: 01511 8666 445 • F: 030 92109905 M: consulting@dcberlin.biz

Udostępnij post:

Interesujące artykuły

Listopad 2024 w Berlinie

Szukasz informacji o tym, co robić, gdzie pójść i kiedy w Berlinie? No cóż, Berlin to niesamowite miasto z szeroką gamą aktywności i wydarzeń, które zadowolą każdego smaka i preferencje. Daj nam znać, jeśli masz jakieś bardziej szczegółowe pytania!

Czytaj więcej

Felieton listopad

Szukając przy jesieni sensu życia, zapisałam się na kurs filozofii. Tęskniąc za formułą uniwersyteckich wykładów, dostałam w pakiecie niezmiernie przemądrzałych uczestników kursu, którzy do powiedzenia mają więcej niż sama profesora. Nie szkodzi. Środy dzięki temu do końca zimy mam zagospodarowane, a wiadomo, że zimą dobra wymówka, by nie ruszać się spod koca jest na wagę złota. Wymówkę więc już mam.

Czytaj więcej
Najnowsze wydanie - listopad 2024