Kotlet schabowy z ziemniakami i buraczkami – tak w największym skrócie wygląda polskie niebo kulinarne. Bez wątpienia kotlet schabowy uwielbiany jest przez wielu Polaków i często gości na talerzach. Z jednej strony, pewnych, doskonałych potraw nie powinno się zmieniać, z drugiej natomiast warto w kuchni eksperymentować, szukając nowych, doznań smakowych. Weźmy na tapet polskiego schabowego, który bez żadnych wątpliwości jest królem wszystkich kotletów.
Absolutnie nie chcemy sprofanować tego kulinarnego arcydzieła, a tylko wyłącznie podpowiedzieć, jak od czasu do czasu można go podać w inny sposób.

KOREAŃSKI KOTLET SCHABOWY WERSJA I
- 4 kotlety schabowe bez kości,
- ¼ szklanki sosu sojowego,
- 4 ząbki czosnku,
- 2 łyżki miodu,
- 1 łyżka oliwy,
- 2 łyżeczki pasty sriracha (opcjonalnie pasta gochujang)
- 1 łyżeczka oleju sezamowego,
- 1 łyżeczka mielonego imbiru,
- pieprz mielony
Do miseczki wlewamy sos sojowy, miód, imbir, olej sezamowy i przeciśnięty przez praskę czosnek i pastę sriracha. Wszystkie składniki dokładnie mieszamy. Schab doprawiamy świeżo zmielonym pieprzem i nacieramy naszą marynatą. Tak przygotowane mięso odstawiamy na 30 minut.
Po tym czasie na patelni rozgrzewamy oliwę i smażymy schab po 5 minut z każdej strony. Schab zdejmujemy z patelni i przekładamy do formy przeznaczonej do pieczenia w piekarniku. Piekarnik rozgrzewamy do 200 st. C i pieczemy schab przez 10 minut. Gotowe!
KOREAŃSKI KOTLET SCHABOWY WERSJA II
- 4 kotlety schabowe
- ½ szklanki mąki pszennej
- szczypta soli, szczypta pieprzu
- 2 jajka
- 1½ szklanki panierki panko
- 400 ml oleju do smażenia lub oliwy
- 5 łyżek ketchupu
- 2 łyżki pasty sriracha
- 150 ml bulionu wołowego
- 1 łyżka masła
Do jednej miseczki wsypujemy mąkę wraz z solą i pieprzem, do drugiej wbijamy dwa jajka i roztrzepujemy je, do trzeciej wsypujemy panko. Schab panierujemy kolejno w mące, jajkach i panko. Olej rozgrzewamy na patelni i smażymy schab do momentu, aż ładnie się zarumieni.
Czas na przygotowanie sosu. Do rondelka dodajemy ketchup, pastę sriracha, bulion i masło. Stawiamy na palniku i gotujemy na niewielkiej mocy przez ok. 10 minut, co jakiś czas mieszając.
Do miseczki wlewamy 50 ml bulionu, dodajemy jedną łyżkę mąki pszennej, całość dokładnie mieszamy. Bulion z mąką wlewamy do gotującego się sosu i mieszamy. Gdy sos zgęstnieje, wyłączamy palnik.
Usmażone kotlety kroimy w paski i polewamy naszym sosem.

TONKATSU
Jeśli myślisz, że kotlet schabowy to klasyk wyłącznie polski, czas odkryć jego japoński odpowiednik – tonkatsu. Tonkatsu to chrupiące, soczyste danie z mięsa wieprzowego, polecam. Chociaż tonkatsu to tradycyjna japońska potrawa, jego korzenie sięgają Europy. Pod koniec XIX wieku, gdy Japonia otworzyła się na wpływy Zachodu, kucharze zaczęli eksperymentować z daniami europejskimi, dostosowując je do lokalnych gustów. W ten sposób powstało tonkatsu, które w swojej pierwotnej formie inspirowane było zachodnim kotletem, a już w XX wieku stało się nieodłącznym elementem japońskiego menu. Klasyczne tonkatsu serwuje się z ryżem, sosem tonkatsu oraz poszatkowaną kapustą, którą można polać lekkim dressingiem z olejem sezamowym.
- 4 plastry schabu bez kości (około 1-1,5 cm grubości)
- sól i pieprz do smaku
- ½ szklanka mąki pszennej
- 1 jajko
- 1 szklanka panierki panko
- olej roślinny (do smażenia)
Plastry schabu rozbij tłuczkiem, aby były cieńsze. Możesz użyć folii spożywczej, aby mięso nie przyklejało się do tłuczka. Dopraw mięso solą i pieprzem z obu stron.
Przygotuj trzy talerze: jeden z mąką, drugi z roztrzepanym jajkiem, a trzeci z bułką panko. Każdy kotlet obtocz najpierw w mące (nadmiar strząśnij), potem zanurz w jajku i na końcu obtocz w panierce panko, delikatnie dociskając, aby dobrze się przykleiła.
W tym przepisie zalecam stosować technikę podwójnego smażenia, która sprawia, że kotlety są wyjątkowo chrupiące. Pamiętaj o tym, że smażymy każdy kotlet osobno, aby utrzymać stabilną temperaturę oleju i zapewnić równomierne wysmażenie.
W głębokiej patelni lub rondlu rozgrzej olej do ok. 170 stopni. Oleju powinno być na tyle dużo, aby kotlety były zanurzone przynajmniej do połowy. Smażymy kotlety przez około 1,5-2 minuty z każdej strony, aż staną się jasnozłociste. Mięso nie musi być w pełni chrupiące, to dopiero pierwszy etap smażenia. Odsącz kotlety na papierowym ręczniku i pozwól im lekko przestygnąć przed kolejnym smażeniem.
Ponownie smaż każdy kotlet osobno, przez około 1-2 minuty, aż nabiorą intensywnego, złotobrązowego koloru i będą bardzo chrupiące. Odsącz kotlety na papierowym ręczniku od nadmiaru tłuszczu. Na koniec pokrój kotlety na 4-6 kawałków i podawaj z ryżem, kapustą i sosem tonkatsu lub sosem Sriracha. Smacznego.

Bogusław Sypień