bezpłatne czasopismo polonijne ukazujące się w Niemczech | „KONTAKTY“ | In polnischer Sprache für Deutschland

FC Polonia Berlinia: Dla nas nie ma rzeczy niemożliwych

Klub FC Polonia od 13 lat współtworzy krajobraz polskiego Berlina. Gromadzi Polaków, łączy ich i integruje. Ale ma też problemy, a tymi do niedawna były wyniki. „Dla nas nie ma rzeczy niemożliwych, tylko muszą być chęci i środki” – mówią przedstawiciele klubu FC Polonia Berlin, wiceprezes Maksymilian Wysokiński i kierownik sekcji siatkarskiej, Dawid Słota, z którymi rozmawia Maciej Wiśniewski z COSMO po polsku.

Maciej Wiśniewski: Jakie nastroje panują obecnie w klubie?

Maksymilian Wysokiński: Coraz lepsze. Wygraliśmy drugi mecz z rzędu, więc zła pasta została przełamana 

No właśnie, bo początek występów pierwszej drużyny FC Polonii Berlin w nowym sezonie Kreisligii A był trudny. Ponieśliście aż 4 porażki z rzędu, dopiero po nich odnieśliście dwa zwycięstwa. Co było kluczem do tej zmiany?

Wyluzowanie 

Ciężko się chyba wyluzować, kiedy przegrywa się cztery razy z rzędu?

Ciężko się wyluzować, ale to była trochę nasza wina. Postawiliśmy sobie wysoko poprzeczkę. Chcieliśmy też płacić chłopakom premie za wygrane mecze.

Staraliśmy się wszystko profesjonalizować na tyle, na ile się dało, ale wydaje mi się, że „głowa nie dojechała”, jak to się mówi w żargonie piłkarskim. Spaliliśmy się na początku sezonu. Jednak po rozmowie z trenerem i radą drużyny stwierdziliśmy, że zrobimy to prościej, tak, żeby cieszyć się piłką i wygrywać. Dzięki temu mecz w wykonaniu naszych chłopaków to była petarda. Jeden z najlepszych meczów, od kiedy jest nasz trener.

Ale nastroje nie były chyba aż tak optymistyczne i wyluzowane, skoro pod koniec września prezes Adrian Tomaszewski wydał oświadczenie, że „zarząd stoi murem za trenerem”.

Tak… Wiadomo, chcemy wygrywać, ale kiedy przychodzą porażki, robi się ciężko. Powstaje nerwowa sytuacja między zawodnikami a trenerem. Chcieliśmy więc go wesprzeć i współpracować, żeby zacząć wygrywać.

Czy dla FC Polonia ważniejszy jest wynik i sukces sportowy czy też familiarno-integracyjny wymiar klubu? Liczy się bardziej zabawa czy wyczyn?

Dobre pytanie. Z pierwszą drużyną staramy się skupiać na wynikach. Chcemy wygrywać, bo  wygrana przyciąga sponsorów, sprawia, że przychodzą nowi członkowie. W drużynie siatkówki np. w ciągu miesiąca doszły 4 nowe osoby. Za wynikami idzie wszystko.

W grupach młodzieżowych wynik nie jest dla nas najważniejszy, ale kiedy są sukcesy, integracja jest lepsza i przyjemniej spędza się nam czas. Staramy się więc to łączyć.  

Mówimy przede wszystkim o piłce nożnej, bo w końcu FC jest w nazwie Polonii. Czy w sekcji siatkarskiej też gracie na wynik? Bo wyniki macie! To chyba najbardziej utytułowana sekcja, jeśli chodzi o FC Polonię, prawda?

Dawid Słota Tak. Nasza drużyna od 2015 roku gra w rozgrywkach drużyn mieszanych we Freizeitlidze. I za każdym razem jest w czołówce. Sportowiec zawsze stawia na to, żeby wygrać. To główny cel: wygrać mecz i wygrać sezon, ale ważne jest też, żeby się tym bawić. Łatwiej jest grać na luzie i wygrywać mecze, niż spinać się i skupiać tylko na wygranej. Bardzo nam też zależy na tym, żebyśmy jako Polacy kochający piłkę siatkową, spędzili wspólnie czas na boisku, odstresowali się od dnia codziennego, od codziennych zajęć. Łączenie walki o wygraną z dobrą zabawą na razie przynosi efekty.

FC Polonia ma 3 drużyny piłkarskie. Pierwszy zespół w Kreislidze A, zespół dla piłkarzy powyżej trzydziestego drugiego roku życia (Ü32) i drużyna młodzieżowa, czyli dla jedenasto- i dwunastolatków oraz sekcja siatkarska. Nota bene sekcja siatkarska jest koedukacyjna. Dziewczyny i chłopaki grają razem, w odróżnieniu od piłkarzy.

Tak, po pandemii starzy zawodnicy poodchodzili i stworzyliśmy nową drużynę mieszaną. W przyszłym sezonie jednak chcemy wystąpić i w drużynie mieszanej i w męskiej. Mamy tylu chłopaków, że możemy wspólnie potrenować w tym sezonie, a w przyszłym zagrać w lidze.

Siatkówka cieszy się aż taką popularnością wśród berlińskiej Polonii?

Myślę, że siatkówka cieszy się dużą popularnością w całym Berlinie, wśród Polaków również. Część przyjezdnych, kiedy dowiaduje się, że jest taki klub jak Polonia Berlin Valleyball pisze do nas, przyjeżdża na próbne treningi i jeśli obie strony są zadowolone, przystępuje do nas.

W końcu polska siatkówka ma się znacznie lepiej niż polska piłka nożna. Sekcja siatkarska szuka nowych członków?

Tak. Jesteśmy otwarci i mamy miejsca. Nowi zawodnicy lub zawodniczki mogą do nas dołączyć i wspólnie rozwijać naszą sekcję.

A jeśli chodzi o piłkę, to są plany, żeby stworzyć drużynę młodzieżową na poziomie F Jugend, czyli dla siedmio- i ośmiolatków?

Maksymilian Wysokiński: Tak. Mamy już trenera. Wraca w nasze szeregi Bartek Śnieżek, czyli trener wykwalifikowany. 

Staramy się rozwijać, ale stawiamy raczej na jakość, a nie na ilość. Utrzymujemy się ze składek i uznaliśmy, że nie ma sensu powiększanie klubu, jeśli ludzie ich nie płacą. Nie mamy stałego wsparcia ani od rządu, ani od sponsorów. Szukamy go cały czas. Potrzebujemy pomocy.

A macie wsparcie ze strony na przykład placówek dyplomatycznych w Polsce?_ Ambasady? Konsulatu?

Jesteśmy w kontakcie z panią Konsul. Jesteśmy zapraszani do ambasady. Jesteśmy jedną z największych sportowych organizacji w całych Niemczech. Jesteśmy na salonach, ale niestety mało z tego wynika. Na pewno potrzebujemy o wiele więcej wsparcia.

A wsparcie kibiców jak wygląda?

Super! Kibice są, choć nie jest ich bardzo wielu. Starają się być na wszystkich meczach. W większości są to rodziny, ale mamy też kilku zagorzałych fanów, którzy są na każdym meczu. Mamy swoje przyśpiewki, swój hymn. Wygląda to fajnie.

A w siatkówce? Macie wsparcie  kibiców? 

Jeżeli są, to naprawdę nas dopingują. Nie mamy wprawdzie trybun, żeby ludzie mogli wygodnie usiąść, ale w hali jest sporo miejsca. Zawsze jest ktoś z rodziny, przyjaciół, dzieci. Na ogół 5-10 osób, ale nawet tyle wystarczy, żeby skutecznie dopingować.

Pan prezydent Nawrocki jest kibicem FC Polonii? Mieliście okazję, żeby się spotkać podczas jego wizyty w Berlinie.

Oczywiście. Z tego, co wiemy, jest kibicem piłki nożnej.

Bokserskiej sekcji nie macie?

Jeszcze nie mamy. 

A są takie plany?

Oczywiście! Chcemy się rozwijać, jak już będziemy mieli swoje miejsce. Dla nas nie ma rzeczy niemożliwych. Zrobimy wszystko, tylko muszą być chęci i środki.

Własne boisko to jeden z Waszych nowych celów. A z tych bardziej realnych – co byście wymienili?

Najważniejsza potrzeba to stałe, regularne wsparcie. Finansowanie z polskiego MSZ  lub z berlińskiego Senatu. Ciągłe proszenie o pieniądze jest dla nas bardzo niekomfortowe i stresujące. Musimy też mieć marketing na najwyższym poziomie, bo to podstawa, ale ciężko znaleźć ludzi, którzy chcieliby to robić charytatywnie.

Gdzie można zobaczyć Wasze zespoły najbliższym czasie?

Najlepiej wejść na naszego Facebooka lub na naszą nową stronę internetową https://fc-polonia.com/. Tam wypisane są wszystkie mecze, jest kalendarium wszystkich zespołów. 

A siatkówka? 

Zapraszamy na treningi w każdy poniedziałek i środę o godzinie 20:00. Najbliższy mecz ligowy mamy 9 listopada, ale wcześniej chcemy wziąć udział w turniejach, które będą ogłaszane na naszej stronie fejsbukowej i na Instagramie.

Dziękuję bardzo za rozmowę i trzymam kciuki za ekipę FC Polonii. Wiceprezes Maksymilian Wysokiński i kierownik sekcji siatkarskiej Dawid Słota byli gośćmi COSMO po polsku. 

Dziękujemy do zobaczenia.

 

Udostępnij post:

Interesujące artykuły

Reprezentanci prawdziwego sportu

Polscy koszykarze na wózkach zajęli szóste miejsce na Mistrzostwach Europy w Sarajewie, które rozegrano w ubiegłym miesiącu. Ampfutbolistki w 2024 sięgnęły po brązowe medale pierwszych w historii Mistrzostw Świata kobiet. Z kolei piłkarze z kadry Amp Futbol Polska są aktualnymi zwycięzcami Ligi Narodów 2025. Tylko… czy ktoś z Państwa o tym słyszał?

Czytaj więcej

Listopad 2025 w Berlinie

Szukasz informacji o tym, co robić, gdzie pójść i kiedy w Berlinie? No cóż, Berlin to niesamowite miasto z szeroką gamą aktywności i wydarzeń, które zadowolą każdego smaka i preferencje. Daj nam znać, jeśli masz jakieś bardziej szczegółowe pytania!

Czytaj więcej
Najnowsze wydanie - listopad 2025